Ile juz mamy??

PitaPata Dog tickers

poniedziałek, 17 stycznia 2011

5 miesiecy

Mija nam juz kolejny miesiac razem...psiaki maja juz skonczone 5 miesiecy.6 stycznia wazyly po 25 kg...oj sa juz spore sa,ale dalej rosna.Pani weterynarz stwierdzila, ze beda wielkie, bo widac to po ich uszach...hmm pierwszy raz spotkalam sie z taka opinia,ale ja wiem ,ze beda wielkie.Moze Axunia nie tak jak Axelek,widac to po jego lapkach.
Od jakiegos czasu czuje sie pewniej i chodze z nimi na spacery sama,choc nie powiem ,kiedy m jest w domu idziemy wtedy razem ,na taki ,,wyjazdowy ,,spacer,wtedy jestesmy dluzej.Ostatnio zeszlo nam prawie dwie godziny,bylo cieplutko jak na styczen,wiec czas zlecial nie wiadomo kiedy,psiaki po tym spacerze przespaly potem prawie caly dzien z przerwami na ,,siku,,i jedzenie.:)
Psiatka maja juz stale zeby.Pogubily je stopniowo,nawet kilkanascie z nich znalazlam;)Teraz stopniowo im rosna,ale juz nie ,,swedza ,,wyraznie tak mocno bo nie obgryzaja wszystkiego co im pod pyszczki podpadnie...no z wyjatkiem dzisiejszego poobgryzania kapcia syna...ale to byla moja wina bo nie zamknelam drzwi od jego pokoju,no coz trzeba kupic nowe kapcie:)
Od jakiegos czasu pracuje z psami nad tym, zeby nie reagowaly tak ,,ciagnaco,, na inne psy na spacerze.Kiedy sa spuszczone bawia sie swietnie z innymi psami,kiedy je zawolam ,przychodza,nie mam z tym problemu.Kiedy jednak ida na smyczy i zbliza sie do nas jakis pies...ciagna,a Axel szczeka.Poczytalam w necie ,poczytalam w ksiazkach,dostalam tez porade od hodowcow,no i pracujemy ,pracujemy...W sobote byl pierwszy efekt naszej wytezonej pracy.Kiedy spotkalam kolezanke z suka,oczywiscie psiaki ciagnely,ale zatrzymalam sie i rozmawialam z M.... ni z stad ni z owad,moje maluchy usiadly grzecznie  przysluchujac sie naszej rozmowie i przygladajac sie suce kolezanki.Naturalnie dostaly za to smakolyka.
Dzis byl drugi syndrom :) efektow pracy.



Nauka -utrwalanie chodzenia przy nodze


Axelek

Axunia


Ona pozuje,on tego nie znosi:)

Axunia zaprasza do zabawy

,,siad,,


Axel

Axa

Axa

Axa


Moj m i psiaki

Kiedy wracalismy ze spaceru,spotkalismy 3 psy -duzej rasy z 2 wlascicielkami.Tamte psy zaczely ciagnac,jeden nawet szczekal i sie wyrywal,a ja tylko powiedzialam,,idziemy,, dalam smakolyka i poszlismy...moje psiaki popatrzyly tylko i poszlismy dalej.Jakie to bylo cudowne!!!!!Alez czulam sie dumna !!!malo tego,na komende ,,stop,, potem,, siad,, zatrzymaly sie przed przejsciem na druga strone ulicy,usiadly ,dostaly smakolyka i ...poszlismy dalej.A panie skwitowaly:,,takie madre malenstwa.,,

Chyba wspominalam o tym wczesniej ,moje pieski juz ladnie chodza przy nodze.Czesto ida jedno kolo jednej,drugie kolo drugiej nogi,ale bywa i tak ze oboje ida przy mojej lewej nodze.

Wczoraj usmialam sie z Axelka.Moze nie powinnam o tym pisac,ale pozwalam im od czasu do czasu wejsc na lozko,poprzytulac sie.Axelek wszedl pierwszy,poprzytulalam,a Axunia siedziala kolo i tylko patrzyla,wiec ja tez zawolalam,zaraz wskoczyla.Axel jak to zobaczyl,zawarczal,wstal i poszedl  z hukiem polozyc sie pod drzwiami.Zawolalam go,i owszem przyszedl,stanal,i wobrazilam sobie ze pyta mnie ,,czego?,, mowie do niego :,,no chodz tutaj,, a on sie odwrocil i bylo tylko takie,,yyyyyyy....pufff,,no mial normalnie focha,ze zawolalam Axe a nie tylko jego.
Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...